not titled ;)

A więc...

Stanąłem dziś po raz kolejny przed pewną koniecznością i wynikającymi z niej konsekwencjami. A mianowicie musiałem nadać tytuł swojemu kolejnemu blogowi. Miałem ich już całe mnóstwo! I zawsze ten sam problem... Postanowiłem dziś w formie wstępu opisać pewne zjawisko.

Zapewne nie tylko ja się z tym spotkałem - z przekonaniem, że wybrany przez nas login do jakiejś usługi jest WYJĄTKOWY i NIEPOWTARZALNY. Pojawiła się też w mojej głowie myśl w stylu: jestem jedyną osobą, która ma taki login, jedynym, któremu się udało mieć taki login. Prawda jest wręcz okrutna! Nie jestem wyjątkowy, ani nawet nie mam jedynego w swoim rodzaju user name'e, bo musiałem kombinować z nazwą, żeby ta najbardziej pasująca do mnie nie była już (z)użyta przez innego przeciętnego użytkownika internetu...

Mało tego! Gdybym jednak miał jedyną w swoim rodzaju rozpoznawalną nazwę, to prawdopodobnie uchodziłbym za totalnego idiotę, bo musiałoby to być coś w stylu słowa dupa lub ch*

Czyli nikt tu nie jest wyjątkowy ;)